Wrobieni w serwatkę
Mleczarnia w Morągu -- historia pewnej inwestycji
Wrobieni w serwatkę
Od półtora roku na terenie Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Morągu (Olsztyńskie) zalegają urządzenia kompletnej holenderskiej linii do ultrafiltracji serwatki, wartości 6 milionów dolarów.
Spółdzielnia twierdzi, że linii nie zamawiała. Dostawca -- PHZ Marbo spółka z o. o. z W arszawy, powołuje się na umowę kooperacyjną z 1990 r. W Morągu uważają umowę za nieważną, podobnie jak podpisaną przez ówczesnego prezesa umowę kredytową z firmą Emix, na udzielenie kredytu dewizowego w wysokości 12, 8 mln guldenów holenderskich.
Gwarantem kredytu jest warszawski Bank Gospodarki Żywnościowej. W międzyczasie Emix dokonał cesji wierzytelności do Banku Handlowego International SA Luxemburg. Ani Emix, ani luksemburski bank nie straciły na tej transakcji, mimo że mleczarnia z Morąga nie spłaca kredytu. BHI otrzyma jego zwrot wraz z odsetkami od gwaranta -- BGŻ (polski bank już przelał do Luksemburga 4, 5 mln guldenów należnych z tytułu odsetek i kapitalizacji) . W edług policjantów z wydziału przestępstw gospodoarczych komendy wojewódzkiej w Olsztynie, Emix otrzymał za pośrednictwo około miliona dolarów. Nie wiadomo, kto je zapłacił. W łaściciel firmy -- biznesmen W iktor K. od roku przebywa w raz z rodziną za granicą. Poszukiwany...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)