Grzech równoważności
"Monachium" spotkało się z falą krytyki w Izraelu, jeszcze zanim film zdążył wejść na ekrany. Ponieważ znaczna część amerykańskiego świata mediów i sztuki jest pochodzenia żydowskiego, dyskusja wraz z pojawiającymi się w niej argumentami szybko przeniosła się na grunt amerykański.
Na przykład krytyk literacki i ekspert w dziedzinie kultury żydowskiej Leon Wieseltier zarzucił Spielbergowi na łamach liberalnego tygodnika "New Republic" tanią demagogię i oskarżył go o "grzech równoważności", czyli stawianie moralnego znaku równości między obiema stronami przedstawianego w filmie konfliktu - palestyńskimi terrorystami i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta