Czy warto kopać się z koniem?
Gdyby dziś ktoś chciał zrealizować w TVP obiektywny (czytaj: niejednostronny) film dokumentalny o księdzu Jankowskim, Adamie Michniku czy którymś z prominentnych biznesmenów - miałby z tym kłopot. Z tej prostej przyczyny, że TVP broni się przed tematami, które są nie tyle kontrowersyjne, ile "niepoprawne politycznie".
Kiedyś takie tematy podejmowali niezależni producenci, najpierw sami po wybuchu "Solidarności", później we współpracy z już "niereżimową" telewizją. Ale ponieważ rynek niezależnej produkcji nigdy w pełni nie zaistniał, a Telewizja Polska z czasem uniemożliwiła producentom obrót prawami do własnych produkcji - i ten nurt się wyczerpał.
KONEKSJE POLITYCZNE I WYNIK FINANSOWYObecnie rola, jaką spełnia Telewizja Publiczna, jest równie mglista jak kilka lat wcześniej, szczególnie jeśli zestawimy ze sobą teorię z praktyką. Z jednej strony wszystko jest jasne - mamy zapisy o zadaniach TVP w ustawie o radiofonii i telewizji, zapisy o pluralizmie poglądów czy wspieraniu niezależnej produkcji, z drugiej w praktyce zabiegi o to, aby tych zapisów nie realizować.
A wszystko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta