Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pat nad Tybrem

11 kwietnia 2006 | Świat | PK

WŁOCHY Wybory Pat nad Tybrem Sytuacja zmieniała się w jak w kalejdoskopie. Zaraz po zamknięciu urn wyborczych ogłoszono zwycięstwo centrolewicowego bloku Unia Romana Prodiego. Wraz z upływem czasu jego przewaga szybko jednak topniała.

Po przeliczeniu kilku milionów głosów wyglądało na to, że prawicowy Dom Wolności Silvia Berlusconiego jednak wygrał wybory do Senatu (49,8 do 49,4 proc.).

Przed północą okazało się, że prawica bierze wszystko. Zdobyła większość zarówno w Senacie, jak i kluczowej Izbie Reprezentantów. Przewaga Domu Wolności w tym ostatnim głosowaniu była jednak minimalna. W chwili zamykania tego wydania "Rz" wynosiła 49,8 do 49,7 proc. Dlatego eksperci podkreślali, że jeszcze wszystko może się wydarzyć i każda ze stron ma szanse dzisiaj stanąć na podium.

Piotr Kowalczuk z Rzymu Czytaj także
  • Wyborczy pat
Brak okładki

Wydanie: 3812

Spis treści
Zamów abonament