To był rok jak marzenie
Maciej Żurawski: Nawet gdybym tak pomyślał, to przecież nie powiem tego głośno. Skromność dobrze piłkarzowi robi. Ale oczywiście, jak mnie chwalą i nazywają gwiazdą, to nie zatykam uszu. Ostatnio nie tylko jestem w dobrej formie, również szczęście mi sprzyja. To dodaje skrzydeł i mam nadzieję, że na mundialu wszyscy będą ze mnie zadowoleni.
Żaden z piłkarzy nie cieszy się takim zaufaniem Pawła Janasa jak Maciej Żurawski. Kiedy koledzy walczyli na zgrupowaniu we Wronkach o miejsce w kadrze, pan mógł spokojnie pojechać na urlop.Wakacje miałem wykupione już dużo wcześniej i ustaliliśmy z trenerem, że nic nie stoi na przeszkodzie, żebym pojechał. Mam za sobą bardzo udany sezon, więc chyba nie było powodu, żebym obawiał się, że nie pojadę na mistrzostwa? Takie rzeczy się czuje.
Ostatni raz zagrał pan w reprezentacji w meczu z Anglią na Old Trafford, czyli ponad siedem...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta