Francuz niedźwiedziowi wilkiem
We francuskich Pirenejach emocje rozpalają nie skandale polityczne w odległym Paryżu czy narodowa debata na temat imigracji, lecz program importowania niedźwiedzi brunatnych. Patronuje mu sam prezydent Jacques Chirac. Kiedy przed rokiem myśliwi zastrzelili (ponoć przypadkiem) niedźwiedzicę Canelle, szef państwa uznał to za katastrofę ekologiczną.
W górach na granicy z Hiszpanią żyje bowiem już nie więcej niż 18 misiów. Zapadła więc decyzja o dokooptowaniu czterech samic i jednego samca w celu ratowania zagrożonego gatunku. Zwierzęta zaoferowała za darmo Słowenia, gdzie żyje ich około 700. Nic nie zapowiadało burzy, bo przecież niemal wszyscy popierają dziś...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta