Jerzy Giedroyc nie przyjął odznaczeń 1
Pan Rafał Ziemkiewicz napisał ("Rzeczpospolita", 20.06.2006, felieton " Pan Piotr"), że "Jerzy Giedroyc z powodu jakiegoś zadawnionego afrontu odmówił przyjęcia odznaczenia od pierwszego prezydenta niepodległej Polski (przyjął je potem od Kwaśniewskiego)". Pan Ziemkiewicz uważa do czego, rzecz jasna, ma prawo że była to "małostkowość". Trudno, zapewne i ja na ten epitet w oczach felietonisty zasłużę, ale chciałbym zwrócić uwagę na jeden drobiazg: Pan Ziemkiewicz napisał nieprawdę. Mój brat konsekwentnie odmawiał przyjmowania polskich odznaczeń państwowych niezależnie od tego, kto był aktualnie prezydentem RP co wynikało z jego krytycznego stosunku do polskiej sceny politycznej. Cenił sobie natomiast tzw. guzik przedwojenne jeszcze odznaczenie, przyznane mu za dziesięciolecie pracy państwowej.
Henryk Giedroyc Czytaj także- Pan Piotr