![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jak wyglądamy?
Krótki przegląd ostatnich miesięcy niby-rządzenia. Zacni prezydenci w Poznaniu oddali Polsce zasługi początku wojny z systemem nie do pokonania. Za to na pierwszego prezydenta wolnej Polski ciągle nowe haki, niech świat wie, że to bezpieka obaliła miniony reżim. W miejsce ministra spraw zagranicznych o pozycji międzynarodowej - znajoma prezydenta. Niestrawność głowy państwa po chamstwie szmatławca. Na forum międzynarodowym głos półfaszysty ku czci faszysty. Do tego pluj zza billboardu w roli gwiazdy telewizyjnej, którego ślina niesie pod wiatr aż na prezydenta. Młodzian w roli ministra popisujący się... niszczarką, na dowód, że można niszczyć dowody pisemne (czemu nie długopis, wszystko można nim podpisać). Rząd grający piłką nożną. No i podcięcie sobie stelażu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
