źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
Świat w ruchu Prawie każdy używa słowa na "g", choć dla każdego znaczy ono coś innego. W gruncie rzeczy wszystko, co dzieje się dziś w gospodarce, polityce, kulturze, sporcie, relacjach międzyludzkich, można uznać za przejaw globalizacji. (c) FOT: CORBIS/ANTOINE SERRA I W KANADZIE, I W ARABII SAUDYJSKIEJ MOŻNA DZIŚ ZJEŚĆ TAKIE SAME KANAPKI (c) CORBIS (2)/GERAY SWEENEY, THOMAS HARTWELL, AFP/DAVID PAUL MORRIS (c) CORBIS (2)/GERAY SWEENEY, THOMAS HARTWELL, AFP/DAVID PAUL MORRIS Do niedawna, by założyć firmę, należało zebrać grono pracowników mieszkających blisko fabryki. Ze względu na wysokie koszty transportu preferowano dostawców lokalnych. Dziś wszystko to przestaje mieć znaczenie: fabrykę można przenieść w miejsce, gdzie koszty pracy są niższe, a dostawców zmienić. Inwestor nie jest powiązany z żadnym miejscem - jego naturalnym środowiskiem jest przestrzeń wirtualna (c) AP/COLOR CHINA PHOTO Nawet większość antyglobalistów - którzy by nie wyjść na jednostronnych krytyków nowoczesności, nazwali się alterglobalistami - uważa globalizację za proces nieunikniony i w dużym stopniu nieodwracalny (c) AP/DMITRY LOVETSKY
Znajomy przedsiębiorca okazuje się właścicielem firmy na Ukrainie, a sąsiad pracuje u Włocha czy Amerykanina. Mamy prawo głosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego, a dyrektywy ustanowione przez władze Unii Europejskiej obowiązują u nas tak samo jak w Grecji czy Holandii....