"Borat" śmieszy prezydenta Kazachstanu
23 listopada 2006 | Kultura | NB
FILM "Borat" śmieszy prezydenta Kazachstanu
Komedia o Boracie, kazachskim dziennikarzu, który wyrusza do Ameryki, rozbawiła Nursułtana Nazarbajewa, prezydenta Kazachstanu. Mimo że film pokazuje ten kraj jako zacofany i ksenofobiczny, prezydent powiedział: - Każda reklama to dobra reklama. Ten film jest komedią. Wiadomo, że odtwórca głównej roli Sacha Baron Cohen nigdy nie był w Kazachstanie, a zdjęcia kręcono w Rumunii. Nie wszyscy podzielają tę opinię. W Rosji film został zakazany, bo mógłby urazić uczucia niektórych grup etnicznych.
pw, bbc