Gaz może płynąć z Zachodu
Kanclerz Angela Merkel : Moim życzeniem jest rozwiązanie tego problemu. Komisja Europejska podjęła już w tej sprawie szereg działań i podejmie kolejne. Gdyby do czasu mojej wizyty w Soczi 21 stycznia nie udało się znaleźć rozwiązania, uczynię wszystko, co w mojej mocy, aby do tego doprowadzić.
Media określają panią często mianem najpotężniejszego polityka Europy, zwłaszcza teraz, kiedy Niemcy przewodniczą Unii Europejskiej oraz G8. Jak się pani czuje w takiej roli? Cieszy to panią czy wywołuje pewne obawy?Lęk nie jest dobrym doradcą w polityce. Wiem jednak, jaka odpowiedzialność spoczywa na Niemczech, i pragniemy jej sprostać. Nie kieruje mną lęk, lecz zadanie, jakie mam do wykonania. Nie uda nam się go zrealizować bez współpracy z naszymi partnerami. Kompromisy są możliwe jedynie we współpracy z innymi.
Jak wyobraża sobie pani kompromisy w dziedzinie energetycznej? Istnieje sprzeczność pomiędzy potrzebą wypracowania wspólnej europejskiej polityki energetycznej a dwustronnym porozumieniem...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta