Państwo musi wspomóc rynek
Edmund Phelps: Rzeczywiście w ekonomii mamy poczucie, że postęp jest wolny. Z dekady na dekadę uczymy się ważnych rzeczy, ale tempo nie jest satysfakcjonujące. Ciągle nie możemy znaleźć dobrej odpowiedzi na pytanie, jak rozwinięte gospodarki mogą osiągnąć i utrzymywać szybkie tempo wzrostu. Kilku z nas pracuje nad tym pytaniem, ale nie ma jednomyślności. Niektórzy wyobrażają sobie pewnie, że setki osób powinny zajmować się tak fundamentalną kwestią. Tak nie jest. Inne wielkie pytanie, to jak postępować z krajami nierozwiniętymi. Czy dawać im pieniądze na infrastrukturę, walkę z malarią i uzdrowienie zniszczonego środowiska naturalnego. Czy też wysyłać tam zespoły ekspertów, którzy zreformują administrację, nauczycieli, którzy nauczą dzieci myśleć inaczej? Tak naprawdę w kwestii polityki rozwojowej nic nie ustaliliśmy. Teraz jest równie źle, jeśli nie gorzej, niż było wcześniej. Na przykład rozmiary ubóstwa w Indiach są teraz większe niż trzysta lat temu. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta