Przedpole prawa karnego
Polemika w kwestii projektu kodeksu wykroczeń
Przedpole prawa karnego
W "Rzeczpospolitej" z 14--15 czerwca 1995 r. ukazał się artykuł Andrzeja Marka "Sądy powinny przejąć orzecznictwo kolegiów do spraw wykroczeń". Autor zajął się w nim nie tylko zagadnieniami ustrojowo-procesowymi, ale także materialnymi, formułując kilka zastrzeżeń wobec koncepcji zarówno części ogólnej, jak i szczególnej projektu kodeksu wykroczeń. Wprawdzie wostatecznym kształcie jest on oczywiście dziełem całego Zespołu ds. Ujednolicenia Rozwiązań Prawa Karnego i Prawa o Wykroczeniach, działającego w ramach Komisji ds. Reformy Prawa Karnego przy ministrze sprawiedliwości, ale czujemy się w pewnym stopniu odpowiedzialni za projekt części szczególnej, to bowiem my jesteśmy autorami jej koncepcji jako całościowego aktu (eliminującego tzw. pozakodeksowe prawo wykroczeń i zakładającego zebranie w jednym akcie prawnym wszystkich przepisów o wykroczeniach) . Czujemy się przeto zobowiązani do publicznego zabrania głosu, aby czytelnik "Rzeczpospolitej" nie odniósł wrażenia, że projekt istotnie jest regresem w stosunku do obowiązującego prawa.
Podstawowym zarzutem Andrzeja Marka jest, że w części szczególnej projektu zamieszczono wiele poważnych naruszeń prawa, np. w zakresie bezpieczeństwa jądrowego, niszczenia lub zatruwania środowiska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta