Z pozycji kibica
Z pozycji kibica
Rozmowa z przewodniczącym Komisji Krajowej Marianem Krzaklewskim
-- Co się stanie na zjeździe "Solidarności"?
-- Będziemy pracować nad statutem, dyskutować o sytuacji w kraju i w związku, porozmawiamy o wyborach parlamentarnych. .. To powinno na dwa dni wystarczyć.
-- Czy jest realna groźba, że podczas zjazdu ktoś wystąpi o odwołanie pana ze stanowiska przewodniczącego Komisji Krajowej?
-- Jest taka możliwość statutowa, w pluralistycznym związku są różne postawy i warianty personalne, ale nie w ierzę, by taki w niosek przeszedł. Nie sądzę nawet, by został wprowadzony do porządku obrad.
-- Jednak wielu delegatów będzie miało do pana pretensje, że był pan w stosunku do rządu zbyt ugodowy, inni, że w ostatnich czasach chciał pan przeskoczyć w radykalizmie Macieja Jankowskiego. ..
-- Zaproponuję moim krytykom, by przejrzeli w szystkie moje propozycje zgłaszane na kolejnych obradach Komisji Krajowej -- tam widać moją konsekwencję. Chciałem w rozmowach z pracodawcą państwowym zrealizować pakiet rozwiązań systemow ych. Jednak rząd podjął decyzję polityczną, by łamać porozumienia zawarte z "S", by nie dać nam sukcesu. Już w listopadzie mówiłem o możliwości wotum nieufności. .. Mówiłem o tym podczas strajku górników w grudniu. Negocjacje nie dawały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)