![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nowoczesny gadżet z tanimi rozmowami
317060Dla młodzieży najważniejszy jest fajny telefon komórkowy, chociaż niektórzy potrafią z pamięci cytować stawki za połączenia i SMS w każdej sieci i każdej taryfie. Telefon kupujemy przecież po to, by z niego korzystać.
Kiedy wybieramy aparat dla siebie, będziemy pewnie zwracali większą uwagę na ceny połączeń. Gdy kupujemy dla dziecka, powinniśmy dołożyć starań, żeby go nie zawieść. Dla niego telefon to nie tylko urządzenie do komunikacji, ale i modny gadżet. Generalna zasada jest taka: im mniej zapłacimy za telefon, zawierając umowę z operatorem, tym więcej będą kosztować jego usługi.
Miks lub na kartęNajtaniej kupimy telefon dla dziecka podpisując jednocześnie umowę o świadczenie usług telefonicznych i godząc się na comiesięczny rachunek. Jeżeli mamy już telefon z abonamentem, to w sieci można dokupić drugi aparat z aktywacją na swój rachunek (rachunki będą dwa, ale stroną umowy z operatorem tylko jedna osoba).
Komórka dla dziecka to na ogół - z punktu widzenia dorosłych - gwarancja stałego kontaktu. Dobrze więc, jeżeli nie kosztuje zbyt dużo. Najniższe abonamenty wynoszą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
