Jan Mikołuszko
Sylwetki biznesu
Jan Mikołuszko
Jest prezesem Unibudu SA, firmy, która powstała z przedsiębiorstwa budownictwa rolniczego w Bielsku Podlaskim, gdy okoliczne spółdzielnie produkcyjne przestały inwestować w tuczarnie i silosy. Zajęli się więc budową domów mieszkalnych oraz różnych obiektów w Białymstoku i Warszawie, a także m. in. w Moskwie, Woroneżu i wielu miastach na terenie Niemiec. W ten sposób, nikomu niepotrzebny peberol z dawnej epoki, stał się firmą rynkową.
Z przedsiębiorstwem tym związana jest praktycznie cała jego kariera zawodowa. Tam właśnie został najpierw zastępcą dyrektora do spraw produkcji, aw 1978 roku, w pięć lat po utworzeniu przedsiębiorstwa, jego dyrektorem -- 17 z kolei.
Firma obsługiwała okoliczne PGR-yi spółdzielnie produkcyjne, budując obiekty inwentarskie, na które znalazły się akurat pieniądze. Po pierwszych wyborach samorządowych peberol z mocy ustawy stał się przedsiębiorstwem komunalnym i przeszedł na własność gminy. Był rok 1989 i, jak mówi, stawało się jasne, że na zamówienia ze strony uspołecznionego rolnictwa, nie należy już liczyć.
Wkrótce zniknęły spółdzielnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta