Europa boi się zamachów
-Mężczyzna, który dzwonił, mówił z wyraźnie cudzoziemskim akcentem -tłumaczył rzecznik policji. Niemieckie służby specjalne obawiały się, że aresztowanych kilka dni temu w Niemczech trzech islamskich terrorystów było jedynie przynętą mającą uśpić czujność organów ścigania.
Berlin na celownikuPrawdziwy zamach miałby nastąpić właśnie w rocznicę spektakularnego ataku al Kaidy na Amerykę. -Zdumiewa nas fakt, że terroryści wiedzieli, iż są obserwowani, mimo to nie zrezygnowali ze swoich planów. To mogło zostać zaplanowane - powiedział prasie jeden z niemieckich prokuratorów.
Rocznicowego ataku nie było, ale nie oznacza to, że Niemcy się uspokoili. - Jesteśmy na celowniku islamskich terrorystów i musimy uczynić wszystko, by pokrzyżować ich plany - oświadczył Wolfgang Schäuble, szef niemieckiego MSW. Jednak poszukiwania wspólników trzech terrorystów nie przyniosły rezultatów.
Nie wiadomo nawet, jak liczna była grupa Islamskiej Unii Dżihadu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta