Dzieci pamiętają o Korczaku
W piątek uczestnicy spotkali się przed pomnikiem starego doktora przy PKiN. Niektórzy przywieźli kolorowe tarcze swoich szkół. -W tak licznym gronie spotykamy się co pięć lat. To świetny sposób na integrację miłośników naszego patrona - mówi prof. Jadwiga Bińczycka z Polskiego Stowarzyszenia im. Janusza Korczaka. Dla 40 uczniów podstawówki z Nowej Rudy to pierwszy taki zjazd. - Nigdy nie byłam w Warszawie. Chciałabym pójść na Umschlagplatz, z którego Korczak odjechał z dziećmi do obozu - mówi Martyna Dalke z szóstej klasy. W sobotę wszyscy pojadą do Treblinki, by uczcić 65. rocznicę śmierci autora "Króla Maciusia I".
ag