Pożegnanie Leszczyńskiego
Aktorzy, rodzina i przyjaciele pożegnali w piątek na łódzkim cmentarzu Zarzew wybitnego reżysera filmowego Witolda Leszczyńskiego. Na ceremonii pojawiła się niemal w komplecie ekipa ostatniego filmu "Stary człowiek i pies", którego realizacjęprzerwała niespodziewana śmierć artysty. Na cmentarzu był też najwierniejszy przyjaciel Leszczyńskiego, pies, któremu poświęcił swą ostatnią filmową opowieść. - Żegnamy wybitnego artystę, który swoją twórczość poświęcił na ukazywanie piękna, dobra i prawdy. Jego śmierć to cios dla tych wszystkich, którzy go znali, dla polskiej kultury - powiedział kapłan nad urną z prochami reżysera.
j. b.-s, pap