Szkoda tej utopii
Szkoda tej utopii
Andrzej Ziemilski
Utopia oznacza nie tylko fantazjowanie na temat przyszłości. Utopia znaczy także, że jakiejś przez wielu hołubionej idei nie ominie zderzenie z realiami świata. Istnieją -- jak powiadał Pascal -- dwa porządki: porządek serca i porządek rozumu. Utopie, mimo pozorów, należą do tego pierwszego porządku. Sercem jestem za wizją olimpiady zimowej w Zakopanem. Poświadczam to także własną, tatrzańsko-narciarską biografią.
Ale porządek rozumu nakazuje konkretne przyjrzenie się tej wizji. Ijuż bez filozofowania ukażmy stojące przed Zakopanem dylematy technicznej oraz innej natury.
* * *
Wszystko, co można w igrzyskach ukryć pod dachem, a więc sztucznie chłodzone lodowiska, podobnie jak centra prasowe i telewizyjne, da się łatwo, za pieniądze, zrobić. Nie musi to być koniecznie samo Zakopane. W jego podtarzańskim sąsiedztwie albo dalej, w nowotarskim, znalazłoby się na to dość miejsca. (Czy dotyczy to także toru do biegów szybkich na łyżwach? Może wystarczy ten pod Krokwią, odpowiednio przygotowany na wszelkie kaprysy klimatu? Sprawa dyskusji. ) Problem numer jeden to oczywiście nie tyle koszty budowy, ile późniejsza eksploatacja.
* * *
Narciarstwo biegowe, biathlon itp. mogłyby się zadowolić trasami, które już istnieją. Wymagają one zapewnienia sztucznego dośnieżania. Być może...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta