Promujemy polskie filmy
Promujemy polskie filmy
Rozmowa z Andrzejem Goleniewskim, dyrektorem Agencji Dystrybucji Filmów
Czy po czterech latach działalności Agencja Dystrybucji Filmów, którą pan kieruje, ma już wpływ na repertuarową ofertę naszych kin?
Nie kupuję filmów do dystrybucji. Przez te cztery lata zrobiliśmy sporo. Uważam, że system działania Agencji sprawdził się; odeszliśmy od dotacji wspierającej dystrybutora, ku ukierunkowanej bezpośrednio na konkretne tytuły. Dotacja motywacyjna zmienia sposób myślenia: dystrybutorowi zależy na tym, żeby frekwencja była jak najwyższa, a wynik finansowy z rozpowszechniania jak najlepszy. Gdy zwracają się nakłady dystrybutora, Agencja także otrzymuje pieniądze, wprawdzie niezbyt duże, ale dla naszego biednego kina każda kwota ma znaczenie. Można tymi odzyskiwanymi pieniędzmi wesprzeć rozpowszechnianie kolejnych wartościowych pozycji. Nie chciałbym popadać wmegalomanię, o ile mi jednak wiadomo, to w innych dziedzinach kultury finansowanych przez państwo podobnych form dofinansowania przedsięwzięć, które poźniej zwracałyby pieniądze do budżetu, nie było. Z drugiej strony patrząc na sprawę, powiedzieć muszę, że realna wysokość dotacji z Biura Komitetu Kinematografii w ciągu minionych czterech lat, zmniejszyła się trzykrotnie
Agencja daje pieniądze dystrybutorom od kilku lat, liczy też na zarobek, jakie sumy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta