Rzym jako więzienie
Rzym jako więzienie
Akcja "Toski" rozpoczyna się przed południem 17 czerwca 1800 roku, kończy zaś nazajutrz o świcie. Tło historyczne i miejsce akcji zostały precyzyjnie określone i realizatorzy starają się być wierni realiom, wiedząc, że są one ważne dla rozwoju dramatu. Realizm na scenie ma wszakże pewne granice. Czy można zresztą dodać coś nowego do "Toski" w tej konwencji, po słynnej telewizyjnej realizacji rozegranej w autentycznych wnętrzach rzymskich, gdy Cavaradossi żegnał się z życiem na dachu Zamku św. Anioła, a wschodzące słońce oświetlało dachy Rzymu.
Twórcy poznańskiej premiery dochowali zatem wierności realiom w sposób umowny. Czas historyczny został zachowany dokładnie, pory dnia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta