![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rodzinna wendeta
Rodzinna wendeta
W czwartek rano w Leienkaul koło Trieru zakończyło się bezkrwawo jedno z najbardziej spektakularnych porwań w dziejach niemieckiej kryminalistyki. Policji udało się po ponad trzydziestu godzinach obezwładnić porywacza i uwolnić ostatnich siedmiu zakładników (było ich w sumie jedenastu) , w tym troje dzieci. Wszyscy byli krewnymi porywacza.
Norbert Hagner, jeden z najbardziej niebezpiecznych niemieckich gangsterów, specjalizujący się w napadach na banki, wtargnął z bronią w ręku do mieszkania córki i sterroryzował ją, jej męża i dwoje dzieci. Potem uprowadził ich do innej miejscowości, gdzie jako zakładników wziął szwagra, jego żonę i troje dzieci. Na końcu zakładnikami zostali jego była żona i jej mąż. Po pierwszych rokowaniach z policją uwolnił czworo dzieci. Nad ranem
