Indyk na zimno
Indyk na zimno
"Indyk", jedna z pierwszych sztuk Mrożka, to rzecz o totalnej destrukcji, marazmie i niemocy, innymi słowy -- o "nieochocie", by posłużyć się słowami Kapitana, jednego z bohaterów. Totalny kryzys wartości sprawia, że nikomu nic się nie chce: Poecie pisać, Kapitanowi werbować, a Chłopom orać. Zresztą po co, skoro "utrzymanie mamy w tej karczmie zapewnione. Choć skromne, ale zapewnione, wystarczy, żeby żyć. Widoków na przyszłość niewiele, ot, aby, aby. Za to jest ciepło, choć trochę śmierdzi, ale nie za bardzo. Zresztą uciec stąd nie można, choćby się chciało, bo nie ma dokąd, drogi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta