![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zabawa w bezpiekę
Zabawa w bezpiekę
Nie tak dawno na dźwięk słowa ubek zamykały się usta, poważniały twarze. Teraz na ekranie zabawa w bezpiekę. To reżyser Kazimierz Kutz sięgnął do powieści Jerzego Stefana Stawińskiego "Pułkownik Kwiatkowski, czyli dziura w suficie" (doczekała się wreszcie wydania) iprzypomina pamiętne lata narodzin PRL. Opowiadając historię, która się ponoć zdarzyła naprawdę, żonglując stereotypami reżyser stara się zabawić widza ułańską fantazją tytułowego bohatera, "ogólnowojskowym" dowcipem, parodią "sprawiedliwości dziejowej". Bawiąc obliguje też do zamyśleń. Stawiński zagęścił fabułę zdarzeniami.
Jest rok 1945. Powojenny zamęt, wędrówki ludów. Nowa władza wsparta bratnim radzieckim orężem idoświadczeniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
