Harmonijkowe drzwi w miejsce szlabanu
Takiego ruchu przez południową granicę jeszcze nie było
Harmonijkowe drzwi w miejsce szlabanu
Młody Czech kilkakrotnie gwałtownie rozwiera ramiona, jakby rozciągał sprężynę. Po to właśnie -- tłumaczy obrazowo -- jego rodacy ciągną teraz tłumnie do Polski. Okazuje się, że hitem cieszyńskiego bazaru nie są bynajmniej przyrządy treningowe, lecz harmonijkowe drzwi. Od tygodni sprzedają się lepiej niż kołdry, wiklinowe meble, dziecięce wózeczki, a także setka innych pożądanych za Olzą towarów, które cała Polska, zgromadzona na olbrzymim targowisku w polskim Cieszynie, oferuje zwłaszcza w targowe środy i soboty, a także we wszystkie pozostałe dni tygodnia.
W jarmark przez mosty na rzece granicznej na naszą stronę wlewa się sto tysięcy Czechów. Płacą, nie bacząc na formalne bankowe zakazy, żywymi koronami. Czeska w aluta, ułatwiająca najwyraźniej wszelkie transgraniczne transakcje, inkasowana jest przez rodzimy biznes z widocznym zadowoleniem. Poza tym od pewnego czasu jakoś nikt już na pograniczu uszczypliwie nie pyta, po co nam w Polsce Czesi, a i oni, o dziwo, dawno przestali histeryzować, że ich ze szczętem Polacy w ykupią.
Burmistrza Jana Olbrychta tłumy handlarzy regularnie korkujące miasto wprawiają w optymistyczny nastrój: Cieszyn, który od wieków leżał na skrzyżowaniu głównych szlaków kupieckich Europy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta