Motoryzacyjna szarlataneria
Motoryzacyjna szarlataneria
Cokolwiek by powiedzieć o rynku samochodowym, jedno nie ulega wątpliwości: nigdy nie brakowało na nim pomysłów. Dotyczą one szczególnie pojazdów nieco starszych, by nie powiedzieć mocno już wysłużonych. Zadanie jest zawsze to samo: co zrobić, by nie do poznania odnowić starzejącego się gruchota. Z takich pomysłów znani są polscy fachowcy, ale trzeba przyznać, że nie są w tym osamotnieni. Trudnią się tym mechanicy na całym świecie, ztą różnicą, że często próbują to robić ukrywając się za nowoczesną techniką.
Najbardziej znane są wszelkiego rodzaju ulepszenia, które służą zmniejszeniu zużycia paliwa lub podrasowaniu silnika, a także poprawienie wyglądu karoserii. Jeśli nawet niczemu to nie służy, to przynajmniej podnosi prestiż takiego pojazdy. Przykładem są paski przyklejane na maskę samochodu. Ich producenci przekonują, że mogą poprawić aerodynamikę pojazdu, a przez to zmniejszyć zużycie paliwa, przynajmniej o kilka kropel.
Sportowy temperament
Podobnie mają działać spoilery, przyklejane najczęściej z tyłu karoserii...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta