![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czy zje nas konkurencja?
Tarchomińskie Zakłady Farmaceutyczne Polfa
Czy zje nas konkurencja?
Tarchomińskie Zakłady Farmaceutyczne Polfa chciałyby już w tym roku, a najpóźniej na początku przyszłego przekształcić się w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa, a potem w spółkę akcyjną. Prywatyzacja, a przede wszystkim konieczność dostosowania się do surowych europejskich norm narzuconych przez Światową Organizację Zdrowia będzie kosztować tarchomińskie przedsiębiorstwo kilka bilionów złotych. Polfa na razie takiej sumy nie ma. Jej szefowie liczą jednak, że pieniądze uda im się zdobyć przez zagranicznych partnerów.
Jeżeli firma nie sprywatyzuje się, to prawdopodobnie za 2-3 lata przestanie istnieć, a rynkiem polskich antybiotyków zawładnie zachodnia konkurencja, która będzie dyktować warunki. By temu zapobiec, Tarchomin musi w ciągu najbliższych trzech lat zainwestować w zakłady 3-5 bilionów złotych. Jeśli Tarchomińska Polfa chce nadal produkować i sprzedawać swoje wyroby za granicę, musi kupić nową aparaturę, odpowiednie oprogramowanie i dokumentację i zmodernizować linie produkcyjne. Musi też poprawić warunki przechowywania produktów i gotowych leków, a także podnieść wymogi, jeśli chodzi o sterylność produkcji, klimatyzację czy wilgotność. Poszczególne etapy produkcji mają być dużo surowiej rejestrowane niż dotychczas. Natomiast w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
