Z koparką na kurhan
Efektem bułgarskich snów o złocie są tysiące zniszczonych grobowców i dawnych siedlisk ludzkich, policja zaś posiada największe w kraju zbiory przedmiotów antycznych.
Z koparką na kurhan
Blokada wsi Satowcza, do której doszło 16 lipca, trwała kilkanaście godzin. Przeprowadził ją specjalny oddział policji. Przyczyną akcji był tracki hełm, o którym wiedziano, że został znaleziony w tej okolicy i ma być wywieziony za granicę. Potencjalni przemytnicy woleli się poddać i przekazać znalezisko policjantom. Za hełm dowódcy wojskowego w armii Aleksandra Macedońskiego pośrednik oferował im 30 tys. dolarów. Zdaniem znawców znalezisko jest warte ponad pół miliona.
W Bułgarii na pierwszy rzut oka nie widać, że to ziemie o bogatej historii. Ruiny wczesnośredniowiecznych budowli należą tu do rzadkości i z reguły są w złym stanie. W jeszcze gorszym są zabytki architektoniczne z czasów antycznych, greckie i rzymskie. Trudne dzieje tego kraju sprawiły, że dorobek materialny i architektoniczny wielu narodów zamieszkujących ten obszar nie został zachowany. Na powierzchni ziemi. Pod powierzchnią natomiast kryją się skarby, o których krążą legendy -- tym więcej, im trudniejsza jest codzienność iim słabsze jest państwo nie posiadające środków na prace wykopaliskowe i ściganie nielegalnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta