Premier Tusk: polski atom ma być bezpieczny
Premier zapewnia, że planowana polska elektrownia atomowa będzie bezpieczna, ale eksperci ostrzegają, że po wybuchach w siłowni jądrowej w Japonii trudniej będzie przekonać społeczeństwo do takich inwestycji
Kataklizm w Japonii, który spowodował m.in. uszkodzenie elektrowni jądrowych, nie będzie mieć wpływu na przygotowywany w Polsce projekt atomowy – tak wynika z wypowiedzi premiera polskiego rządu. Wczoraj Donald Tusk przypomniał w Gdańsku, że Polska nie jest krajem sejsmicznym. – Są możliwości techniczne i konstrukcyjne, by bezpiecznie wybudować elektrownię atomową w Polsce – dodał.
W efekcie piątkowego trzęsienia ziemi w Japonii w elektrowni atomowej Fukushima I doszło do awarii systemu chłodzącego reaktor nr 1, a w niedzielę władze w Tokio poinformowały o zagrożeniu kolejnym wybuchem, w pobliżu reaktora nr 3, z powodu nagromadzenia wodoru. Ten reaktor jest częściowo wypełniony paliwem plutonowym, znacznie groźniejszym od uranowego.
Eksperci uważają, że to, co się stało w Japonii, może skłonić wiele krajów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta