Diabeł tkwi w szczegółach polisy
Jeśli wybierasz się na zagraniczną wycieczkę, pomyśl o dodatkowym zapewnieniu sobie finansowania na pokrycie kosztów ewentualnego leczenia i szkód wyrządzonych innym. Przed podróżą do krajów UE zabierz tzw. europejską kartę ubezpieczenia zdrowotnego
Dorota Słomczyńska
Biura podróży coraz częściej oferują polisę ubezpieczeniową w pakiecie z zagraniczną wycieczką. Brokerzy zachęcają do zakupu ubezpieczeń również osoby podróżujące za granicę indywidualnie. Mamy więc w czym wybierać, ponieważ ubezpieczenia turystyczne mają w ofercie wszystkie wiodące na rynku firmy asekuracyjne. A odpowiednie ubezpieczenie pozwoli zaoszczędzić czas i pieniądze oraz uniknąć kłopotów, jeśli za granicą zachorujesz, będziesz miał wypadek lub twoja pociecha wybije komuś szybę w aucie.
– Wykupując wymarzoną wycieczkę z pakietem ubezpieczeniowym, wypytujmy agenta o szczegóły polisy ubezpieczeniowej. Dzięki temu unikniemy rozczarowań w razie choroby lub nieszczęśliwego wypadku za granicą – radzi Marek Janczyk, miejski rzecznik konsumenta w Poznaniu, który na co dzień boryka się z problemami osób rozczarowanych polisami turystycznymi.
Dlaczego nie czytamy warunków polisy? – Liczymy na to, że nic nam się nie stanie. Poza tym naiwnie sądzimy, że jeśli coś nam się przydarzy, to ubezpieczyciel bez względu na okoliczności zwróci nam wszystkie koszty leczenia. Tak jednak może nie być – przestrzega Janczyk.
Skutki nieodopatrzenia
– Najczęściej trafiają do mnie osoby, które zaaferowane wypadkiem nie dopełniły czynności proceduralnych i dlatego ubezpieczyciel odmówił im wypłaty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta