Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mamut? Tur? Jesteśmy gotowi

24 sierpnia 2013 | Plus Minus | Robert Mazurek
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Roz­mo­wa Ma­zur­ka z Andrzejem Kruszewiczem, dyrektorem warszawskiego zoo

Zachciewa się panu w zoo tura i mamuta?

W ogrodzie zoologicznym XXII wieku? Razem z dinozaurami i ptakami dodo? To jak najbardziej możliwe.

Pan żartuje?

Wspieram Polską Fundację Odtworzenia Tura, podobne projekty uruchomiono w kilku innych państwach. Pojawia się pokusa, by odwrócić czas, odwrócić ewolucję i przywrócić to, co człowiek stracił ze swego świata, czyli odtworzyć zwierzę, które już wymarło.

Na przykład tura.

Odtworzenie mamuta jest w tej chwili nawet łatwiejsze niż tura, bo mamy lepiej zachowany materiał genetyczny: całe komórki, całe jądra... Wie pan co stało na przeszkodzie?

Pojęcia nie mam.

Nie było odpowiednio giętkiego i długiego endoskopu, przez który można by implantować zarodek do macicy słonicy indyjskiej. Próbowano nacinać krocze, robić sztuczną inseminację...

Litości...

Długo to się nie udawało, ale na świecie rodzą się już słonie ze sztucznej inseminacji.  Mamy już endoskopy umożliwiające wejście do macicy słonicy, bo jak pan wie...

...Pan wybaczy, akurat w rozmiarach genitaliów słonia się nie orientuję.

W każdym razie członek słonia jest rzeczywiście potężny, stąd ten wierszyk o słoniu z trąbami dwiema.

Dość, to czytają...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9621

Zamów abonament