Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zdjęcia lub film z budowy jako dowód naruszenia przepisów

15 listopada 2013 | Prawo i praktyka | Agata Lankamer-Prasołek

UPRAWNIENIA | Weryfikacja dokumentów czy pomieszczeń zakładu to tylko część uprawnień inspektora pracy. Ma on też inne możliwości dokumentowania okoliczności, które potem opisze w protokole z kontroli. Posłużą mu do tego m.in. aparat lub kamera.

Inspektorom pracy wolno przeprowadzić kontrolę bez uprzedzenia i o każdej porze dnia i nocy. W praktyce rzadko jednak z tego korzystają. Wolą ustalić z pracodawcą termin, aby po pierwsze zakład był czynny, a po drugie aby zastać w nim osobę, która udostępni wizytatorowi żądane przez niego dokumenty. Aby usprawnić prowadzenie kontroli i zebrać wiedzę o stanie przestrzegania prawa w firmie, ustawodawca przyznał inspektorom wiele uprawnień. Mogą więc zaglądać do dokumentów czy pomieszczeń zakładu, fotografować czy filmować przebieg kontroli.

Celem kontroli jest ustalenie stanu faktycznego oraz jego udokumentowanie (art. 21 ustawy z 13 kwietnia 2007 r. o Państwowej Inspekcji Pracy, tekst jedn. DzU z 2012 r., poz. 404 ze zm., dalej ustawa o PIP). Do wykonania przez inspektora tego zadania ustawa o PIP dała mu uprawnienia wymienione w art. 23 ust. 1.

Badacz wszędobylski...

Przed inspektorem nie ma zamkniętych drzwi, ma on prawo swobodnego wstępu na teren zakładu pracy oraz do obiektów i pomieszczeń podmiotów kontrolowanych. To oznacza, że może zlustrować cały zakład, a więc również pomieszczenia, w których pracownicy nie świadczą stale pracy, a jedynie wykonują sporadyczne czynności, np. magazyny znajdujące się w piwnicy lub na strychu firmy.

Uwaga! Nawet jeśli w zakładzie obowiązują przepustki lub pracownicy poddawani są rewizjom osobistym, rygory...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9690

Wydanie: 9690

Spis treści
Zamów abonament