Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najdroższy latający pechowiec

02 sierpnia 2014 | Świat | Jarosław Giziński
źródło: Rzeczpospolita

Myśliwiec F-35 uchodzi za cud techniki. Tyle że konstrukcja wciąż nie może osiągnąć pełnej gotowości.

W wielkim hangarze bazy lotniczej w teksańskim Fort Worth rozlega się głośna rockowa muzyka, błyskają reflektory. Opada kurtyna i oczom widzów ukazuje się kanciaste cielsko dumy sił zbrojnych Australii. Każde przekazanie odbiorcom supermyśliwca F-35 Lightning II, najnowszego dziecka amerykańskiego przemysłu lotniczego, jest bardzo uroczyste, a pokazy są reżyserowane niczym sceny z hollywoodzkiej superprodukcji.

Zorganizowana w ubiegły poniedziałek impreza miała pokazać światu, że mimo „drobnych problemów" program produkcji myśliwca piątej generacji postępuje naprzód i doceniają to także sojusznicy, którzy już dawno zamówili swoje maszyny. Tak jak Australijczycy, którzy chcieliby ich mieć aż sto (potwierdzili zamówienie 72 sztuk). Wcześniej swoje pierwsze maszyny testowe otrzymali już Brytyjczycy i Holendrzy.

Cud techniki wojskowej

W chwili zamawiania owego cudu techniki nikt nie widział go jeszcze na oczy. Do jego zalet przekonywali polityków marketingowcy z Lockheeda Martina wspierani przez armię lobbystów, a nawet dyplomatów. Byli chyba dość wymowni, skoro udział w kosztownym programie konstrukcji i produkcji nowego myśliwca (Joint Strike Fighter, JFS) oprócz USA zadeklarowało z czasem osiem państw: Wielka Brytania, Australia, Dania,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9905

Wydanie: 9905

Zamów abonament