Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rechot pchełki

02 sierpnia 2014 | Sport | Mirosław Żukowski

Piotr Żyła kolejny raz zapewnił mi smutną podróż do czasów, za którymi wcale nie tęsknię.

Od dawna się zastanawiałem, na czym polega internetowa popularność tego młodego człowieka, co sprawia, że ludzi interesuje to, co powie, choć zwykle słyszą tylko infantylny rechocik i głupawe dowcipy. Żyła cofa nas do czasu, gdy sportowiec jako osoba i sport jako dziedzina kojarzyły się z prymitywem.

My, dziennikarze sportowi, też obrywaliśmy rykoszetem. W polskim filmie lub książce, jeśli akcja działa się w redakcji i szef – niezadowolony z pracy dziennikarza – chciał go ukarać, to zwykle groził mu zesłaniem do działu sportowego, tj. tam, gdzie myśleć nie trzeba.

Ten stereotyp się zmienił (mam przynajmniej taką nadzieję) dzięki nowym pokoleniom dziennikarzy,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9905

Wydanie: 9905

Zamów abonament