Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bez gender nie można być w Unii

02 sierpnia 2014 | Publicystyka, Opinie | Eliza Olczyk
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Pacjentka szpitala, którym kierował prof. Chazan, miała prawo do przerwania ciąży, i każdy, kto jej to utrudniał, a nie tylko odmówił wykonania zabiegu, musi ponieść konsekwencje – mówi Elizie Olczyk pełnomocniczka rządu do spraw równego traktowania.

Rz: Co można zrobić na stanowisku pełnomocnika rządu do spraw równego traktowania przez rok, skoro pani poprzedniczka – jak twierdzi Kazimiera Szczuka – niewiele zrobiła przez trzy lata?

Nie zgadzam się z tym. Poprzednia pełnomocniczka rozpoczęła wiele spraw, które będę kontynuowała. Poza tym są w Sejmie sprawy, na których mi zależy. To suwak na listach wyborczych i konwencja przemocowa, która powinna wejść pod obrady parlamentu zaraz po przerwie wakacyjnej. Premier zapewniał mnie, że nie widzi przeszkód, by została przyjęta. No i czeka mnie przygotowanie do ratyfikacji konwencji bioetycznej.

Dlaczego akurat pełnomocnik do spraw równego traktowania ma się zajmować tą konwencją?

Tak to zostało przydzielone. Być może nikt tego nie chciał.

Pewnie, że nie, bo ta konwencja to gorący kartofel, który politycy PO odrzucali od siebie przez siedem lat, żeby nie narazić się ani Kościołowi, ani środowiskom lewicowo-liberalnym.

To możliwe. Ale ponieważ warunkiem ratyfikacji tej konwencji jest uchwalenie ustawy o in vitro, którą przygotowuje minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, czekamy na tę regulację. To nie jest najważniejsza sprawa dla pełnomocnika do spraw równego traktowania. Dużo ważniejsza jest praca w terenie, sprawdzanie, jak funkcjonują przepisy, na przykład przeciwdziałające...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9905

Wydanie: 9905

Zamów abonament