Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z polityka na urzędnika

22 grudnia 2015 | Administracja | Teresa Siudem

Po co organizować konkursy na wyższe stanowiska urzędnicze, a potem kombinować, jak wstawić na nie swoich ludzi? Jeszcze ktoś podsłucha, jak instruuje się kandydatów przed konkursem 
i złoży doniesienie do prokuratury.

Dzięki nowoczesnym technologiom można podsłuchać prawie każdego w dowolnym miejscu i czasie. I wykorzystać to w dowolnym celu. Politycy partii rządzącej wiedzą o tym i nie chcą popełniać błędów swoich poprzedników. Zapewne m.in. z tego powodu przygotowali „uproszczenia" w służbie cywilnej. Proponują, by zatrudnienie na wyższe stanowiska w tej służbie odbywało się w sposób „elastyczny i mniej sformalizowany". Co oznacza, że dotychczasowe konkursy zastąpi powołanie przez „uprawnione organy".

Przy okazji obniżą się wymagania stawiane kandydatom na wyższe stanowiska urzędnicze. Będą mogli je zajmować także byli politycy.

Tymczasem podstawą silnego państwa jest profesjonalna, apolityczna i bezstronna służba cywilna, odporna na zmiany rządzących. Jednak autorzy tego projektu o tym zapomnieli.

Wydanie: 10327

Wydanie: 10327

Spis treści
Zamów abonament