Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Koszty zastępstwa radcy prawnego – netto czy brutto?

22 grudnia 2015 | Prawo | Przemysław Mijal
źródło: materiały prasowe

Pełnomocnik powinien w każdym przypadku podpisywać z klientem umowę
na okoliczność reprezentowania go przed sądem i szczegółowo wskazywać 
w niej kwotę wynagrodzenia lub zasady jego ustalania. Zasądzane przez sąd kwoty trzeba zaś traktować tak, jakby zawierały VAT – pisze Przemysław Mijal.

Problematyka rozliczeń pełnomocnika z reprezentowanym w postępowaniu sądowym klientem nieczęsto staje się przedmiotem publikacji oraz rozważań, a nawet dyskusji w środowisku prawniczym.

Powody tego stanu rzeczy są zapewne różne. Niektórzy uważają, że po prostu nie wypada bądź może to doprowadzić do ujawnienia ustaleń pomiędzy stronami umowy, w której zawarte powinny zostać zasady rozliczeń. Każdy ma zresztą własny sprawdzony sposób na kształtowanie owych zasad i z pewnością niewygodne jest jego ujawnianie, a zawłaszcza upublicznianie.

Przypomnienia wymaga jednak, iż stereotyp, że dżentelmen nie rozmawia o pieniądzach, powstał w czasach, gdy bycie jegomościem wiązało się nierozerwalnie z wysokim statusem majątkowym. W odniesieniu do prawników jako klasy społecznej czasy te dawno już przeminęły, a obecnie funkcjonowanie na rynku usług prawniczych oraz standardy zawarte w kodeksie etyki wymagają transparentności w relacjach z klientem, w tym zwłaszcza w kontekście ustalenia honorarium oraz jego rozliczeń. Mimo pozornej łatwości, czym dla prawnika powinno być ustalenie jego praw i obowiązków w relacji w klientem, okazuje się, że nastręcza to wielu praktycznych problemów. Truizmem jest stwierdzenie, że kwestia rozliczeń pełnomocnika z klientem, w tym z tytułu przyznanych w postępowaniu sądowym kosztów zastępstwa procesowego, staje się często...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10327

Wydanie: 10327

Spis treści
Zamów abonament