Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prezydent uniknął śmierci

07 marca 2016 | Kraj | Izabela Kacprzak
Limuzyna prezydenta to BMW serii High Security. Zainstalowana w tym modelu opona to typ run flat o wzmocnionych ścianach. Nie wiadomo, dlaczego pękła
autor zdjęcia: Grzegorz Momot
źródło: PAP
Limuzyna prezydenta to BMW serii High Security. Zainstalowana w tym modelu opona to typ run flat o wzmocnionych ścianach. Nie wiadomo, dlaczego pękła

Wypadek prezydenckiej limuzyny 
na autostradzie A4. Pierwsze takie zdarzenie w historii.

Zbyt duża prędkość prezydenckiej kolumny i źle posprzątana autostrada po wcześniejszym wypadku mogły być przyczyną piątkowego incydentu z udziałem prezydenta, do którego doszło na autostradzie w okolicach Opola – ustaliła „Rzeczpospolita".

To niejedyne wątpliwości. Szef ochrony prezydenta źle dobrał auto do wizyty w góry. – To nie jest samochód terenowy – wskazują nasi rozmówcy.

Zdarzenie badają prokuratura i Biuro Ochrony Rządu, którego szef Andrzej Pawlikowski wszczął m.in. kontrolę przetargu z 2010 r., w którym kupiono ten samochód. – Taka rzecz nie powinna się zdarzyć – skomentował sam Andrzej Duda.

W piątek prezydent jechał z Karpacza, gdzie otwierał Mistrzostwa Polski Parlamentarzystów i Samorządowców w Narciarstwie Alpejskim, do Istebnej na spotkanie z podopiecznymi fundacji „Dorastaj z nami". Na wysokości Lewina Brzeskiego w prezydenckiej limuzynie strzeliła opona, BMW zjechało do rowu. Nikomu nic się nie stało, choć wypadek mógł się skończyć tragicznie.

Wiadomo, że kolumna miała włączone koguty i jechała – jako pojazdy uprzywilejowane – ponad przepisowe 130 km na godzinę. Według naszych informacji momentami mogło być to nawet ok. 200 km na godzinę. – Gdyby tak było,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10387

Wydanie: 10387

Spis treści
Zamów abonament