Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chłopczyca z antypodów

19 lutego 2010 | Magazyn tv | Agnieszka Kwiecień
źródło: AFP

Kolejna Australijka robi karierę w Hollywood. Toni Collette może nie ma urody swojej rodaczki Nicole Kidman, ale już rolą matki w „Szóstym zmyśle” (1999) pokazała, że nie wolno jej tracić z oczu. W nowym serialu „Wszystkie wcielenia Tary” pojawia się w... czterech aktorskich odsłonach

Wyprodukowane przez Stevena Spielberga „Wszystkie wcielenia Tary” (2009) przyniosły Collette mnóstwo nagród – m.in. Emmy i Złoty Glob. Gwiazda mówi, że dla aktorki taka rola to spełnienie marzeń, ale i wyzwanie. – Grać w tym samym serialu cztery różne osoby, w tym – mężczyznę, to sytuacja niespotykana – przyznaje. – Od początku towarzyszyła mi świadomość, że podejmujemy ryzyko, robiąc serial komediowy, którego bohaterka cierpi na nietypowe zaburzenie: osobowość mnogą. Zależało nam, żeby nikogo nie urazić, nie żartujemy z choroby.

Bohaterka serialu pod wpływem stresu ucieka w jedno ze swoich wcieleń: raz jest wulgarną, zbuntowaną nastolatką, innym razem pedantyczną panią domu albo gruboskórnym kierowcą – weteranem wojny w Wietnamie.

– Każda z tych postaci jest ucieleśnieniem jakiejś potrzeby Tary, na przykład tęsknoty za wolnością lub poczuciem bezpieczeństwa – mówi Colette. – Dla mnie ten serial jest opowieścią o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8553

Spis treści
Zamów abonament