Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niektóre pobory potrącamy bez zgody pracownika

19 maja 2010 | Dobra firma | Marta Gadomska

Zatrudniony zarabia 6000 zł. Pensję ma wypłacaną do 10 każdego miesiąca. W kwietniu spóźnił się z dostarczeniem zwolnienia lekarskiego. W dziale kadr złożył je dopiero 14 maja. To oznacza, że pensja za kwiecień wypłacona w maju była zawyżona. Co zrobić w takiej sytuacji? Czy bez zgody pracownika można pomniejszyć pensję za maj wypłacaną 10 czerwca? Jeśli tak, to o ile? Zwolnienie chorobowe trwało dziesięć dni. Czy w tym wypadku stosujemy zasadę, że z powodu zwolnienia wysokość wynagrodzenia chorobowego obniżamy o 25 proc.?

Pieniądze, które z winy pracodawcy wpływają niesłusznie na konto pracownika, można odzyskać tylko za jego zgodą.

Tak wynika z orzecznictwa Sądu Najwyższego (np. wyrok z 9 stycznia 2007 r.; II PK 138/06) oraz ze stanowiska Głównego Inspektoratu Pracy z 1 lipca 2009 r. w sprawie zasad dokonywania potrąceń z nadpłaconego wynagrodzenia pracownika (GPP-110-4560-43/09/PE/RP).

Inspekcja nie ma wątpliwości: jeśli pracodawca omyłkowo wypłaca pracownikowi zawyżone wynagrodzenie, a pracownik nie wyraża dobrowolnie zgody na zwrot nadpłaconej kwoty, pracodawcy pozostaje jedynie wystąpienie na drogę sądową z roszczeniem o jej zwrot na podstawie przepisów kodeksu cywilnego o bezpodstawnym wzbogaceniu.

Pracodawca w takim wypadku ma prawo domagać się zwrotu nadpłaconej kwoty od pracownika, wykazując, że pracownik otrzymał świadczenie o wiele wyższe niż należne, i w związku z tym powinien liczyć się z obowiązkiem jego zwrotu.

Nie dotyczy to jednak sytuacji, gdy pensję nadpłacono z winy pracownika. A tak właśnie jest w opisywanym przypadku. Pracodawca...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8626

Spis treści
Zamów abonament