Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wielka rodzina z Mediolanu

24 maja 2010 | Sport | Paweł Wilkowicz
Puchar Europy w rękach kapitana Interu Javiera Zanettiego
źródło: EPA
Puchar Europy w rękach kapitana Interu Javiera Zanettiego

Gole Diego Milito dały Interowi pierwszy od 45 lat Puchar Europy

Najdłuższa misja europejskiego futbolu, najdrożej opłacona, znaczona kolejnymi zmarnowanymi szansami, dobiegła końca. Massimo Moratti na ramionach piłkarzy podniósł w górę puchar. Jose Mourinho, zapłakany, z piłką pod pachą i z flagą Portugalii, przedefilował przez boisko.

Moratti wreszcie dorównał ojcu, teraz może ze spokojnym sumieniem przekazać klub swojemu synowi. Miał 14 lat, gdy widział jak Angelo Moratti płakał z radości na trybunach w Wiedniu, po tym jak Inter pokonał w finale Real. W sobotę na stadionie Realu on sam wzruszał się razem ze wszystkimi Morattimi, których udało mu się zmieścić w loży honorowej.

Poświęcił 15 lat, by włoskie dzienniki mogły napisać po finale, że „mit Interu narodził się na nowo”. Wydał blisko miliard euro, przełykał upokorzenia, zwłaszcza wtedy, gdy z trofeami wracał do Mediolanu Milan. Ale teraz sukces smakuje wyjątkowo.

Zmęczenie Włochami

Angelo Moratti i Helenio Herrera dali Interowi dwa Puchary Europy, w 1964 i 1965, ale nawet oni nie potrafili zdobyć w jednym sezonie wszystkich trofeów. Zrobili to dopiero Moratti junior i Mourinho: obywatel świata, poliglota i arogant równy Herrerze. A to wszystko w setną rocznicę urodzin wielkiego HH.

Herrerę też oskarżano o zabijanie futbolu, wytykano złe maniery, brak szacunku dla rywali (z zapowiedzią: „Wygramy bez wychodzenia z autobusu” jako najsłynniejszym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8630

Spis treści
Zamów abonament