Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co śmierć Lecha Kaczyńskiego zmieniła w polskiej polityce?

12 czerwca 2010 | Plus Minus | Redakcja
Czesław Bielecki
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa
Czesław Bielecki
Zbigniew Stawrowski
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa
Zbigniew Stawrowski
Łukasz Warzecha
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Łukasz Warzecha
Piotr Zaremba
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Piotr Zaremba
autor zdjęcia: Janusz Kapusta
źródło: Rzeczpospolita
Piotr Skwieciński
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Piotr Skwieciński
Jan Pospieszalski
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa
Jan Pospieszalski

Debata Klubu Ekspertów „Rz"

Czesław Bielecki

Emocje lub brak emocji określają sposób, w jaki oceniamy, czy śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego może coś zmienić w polskiej polityce. Czy widzimy w tym, co się stało, rezultat pewnego rozumienia polityki, pewnego jej prowadzenia czy po prostu wywołujący niesłychane emocje zbieg okoliczności.

Przypomina mi się tu ulubiona konkluzja Kisiela: to nie kryzys, to rezultat. Tylko jeżeli rezultat, to czego? Jaką kumulacją błędów była ta katastrofa? Jakie były jej rzeczywiste przyczyny? Te ostatnie, przedostatnie i przedprzedostatnie?

Powiem o trzech rzeczach, które chciałbym, żeby ta śmierć zmieniła w Polsce na lepsze. Zacznę od operacjonalizacji wizji Polski. Tutaj jedna strona – myślę o PO – wykonuje piruety na zalanej powodzią podłodze. A druga z kolei nie przechodzi z poziomu abstrakcyjnych symboli na poziom rzeczywistości, rozwiązywania realnych problemów. Nie było jeszcze w Polsce przez ostatnich 20 lat rządu, który w ciągu pierwszych 100 dni powiedziałby, co zamierza zrobić, a przez następne 100 dni zaczął to wdrażać. W związku z tym wszyscy rządzący poddają się tyranii status quo. Nie zdarzyło się jeszcze, żeby którykolwiek z rządów, czy to PO, czy PiS, czy którakolwiek koalicja, pilnował przyjętego reżimu czasowego. Jeżeli coś się udawało, to nie dzięki strukturom, a na przekór ich oporowi, na ręcznym sterowaniu....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8646

Spis treści
Zamów abonament