Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z Lufthansą za jeden uśmiech

19 czerwca 2010 | Plus Minus | Igor Janke

Czy Polak może pokonać Lufthansę? Jan Rokita, mimo dramatycznych prób i pamiętnych okrzyków, poległ w tym jakże nierównym starciu. Okazuje się jednak, że można. Tylko trzeba sposobem. A właściwie siłą woli.

Co mi się przydarzyło? Otóż kończyliśmy z moją żoną krótką podróż po Sycylii. Wyruszaliśmy właśnie rano samochodem z Katanii do Palermo, by dotrzeć na lotnisko. Niedziela rano, pusta senna uliczka, nagle otworzyły się drzwi, ujrzałem w naszym aucie łeb nieogolonego katańczyka, który nie chciał wcale nas czule pożegnać, tylko wyrwał torebkę z wszystkimi dokumentami mojej żony. Nasze krzyki i wezwanie policji skończyły się tym, że ulica opustoszała całkowicie. Policjanci byli bardzo mili, ale było jasne, że nam nie pomogą. A samolot do kraju i naszych dzieci miał wystartować za pięć godzin z Palermo.

Miła pani z biura Lufthansy w Warszawie poinformowała mnie, ze bez dokumentu ani nikt nie wyda nam biletów, ani nie wpuści na pokład żadnego samolotu tych jakże solidnych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8652

Spis treści
Zamów abonament