Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Boska dekadencja

19 czerwca 2010 | Plus Minus | Krzysztof Masłoń
Dmitrij Mierieżkowski i Zinaida Gippius
źródło: EAST NEWS
Dmitrij Mierieżkowski i Zinaida Gippius

Nie mam wątpliwości – pisała w styczniu 1918 roku Zinaida Gippius – że jeśli bolszewicy utrzymają się przez rok, to cała nasza cherlawa inteligencja, zwłaszcza literacka, tak lub inaczej do nich polezie

Po ucieczce z sowieckiej Rosji w grudniu 1919 roku poetka Zinaida Gippius i jej mąż Dmitrij Mierieżkowski – pisarz i myśliciel religijny, przez dziesięć miesięcy, dopóki trwała wojna polsko-bolszewicka, przebywali w Warszawie. Po zawarciu przez Polskę rozejmu z czerwoną Rosją, co pieczętowało klęskę ich planów politycznych, wsiedli do pociągu i 20 października 1920 r. znaleźli się w Paryżu. Tam udali się na rue Colonel Bonnet, gdzie otworzyli drzwi do mieszkania własnym kluczem i zastali wszystko na swoim miejscu: książki, naczynia, bieliznę. Emigracja była dla nich powrotem do drugiego domu.

Początkowo prowadzili w Paryżu takie samo życie jak w przedrewolucyjnym Petersburgu. W ich, kupionym w 1911 roku, mieszkaniu zbierała się czołówka rosyjskiej inteligencji, która w 1927 r., z inicjatywy Gippius, zawiązała towarzystwo literacko-filozoficzne Zielona Lampa. Orlando Figes, brytyjski pisarz i historyk, w „Tańcu Nataszy” zauważył: „Ten emigrancki Paryż był nie tyle »Małą Rosją«, ile miniaturą (i kontynuacją) niezwykłego środowiska kulturalnego, które istniało w Petersburgu w latach 1900 – 1916. Diagilew, Strawiński, Benois, Bakst, Szalapin, Gonczarowa, Kusewicki i Prokofiew – wszyscy oni czuli się w Paryżu jak w domu”.

Później mogło już być tylko gorzej – powiada Henryk Chłystowski, w posłowiu do wydanych właśnie po polsku (w jego przekładzie) „Dzienników” Zinaidy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8652

Spis treści
Zamów abonament