Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niemowlak sam w aucie

30 czerwca 2010 | Życie Warszawy | blik

Trzymiesięczne dziecko opiekunka zostawiła w nagrzanym aucie, a sama poszła na zakupy.

Malucha leżącego na kocu w cinquecento zauważył na parkingu przy Jubilerskiej jeden z przechodniów. Wezwał policję i pogotowie. Przy aucie pojawiła się też właścicielka samochodu, niania dziecka. Maluch trafił do szpitala. Po badaniu matka zabrała go już do domu.

– Zostawienie tak małego dziecka bez nadzoru, nawet na kilka minut, to nieodpowiedzialność. Zamknięcie zaś w nagrzanym aucie zagraża wręcz jego życiu – mówi Katarzyna Bukol-Krawczyk, lekarz rodzinny z Enel-Medu. Temperatura w nagrzanym aucie przekracza 40 stopni Celsjusza. – Dziecko jest wtedy narażone na udar cieplny i odwodnienie. Może dojść do zaburzeń oddychania, pracy serca, a nawet do śmierci – dodaje. Opiekunka dziś ma złożyć wyjaśnienia na komendzie.

Brak okładki

Wydanie: 8661

Spis treści
Zamów abonament