Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przedszkole zostaje. Na razie

19 sierpnia 2010 | Kraj | Wojciech Wybranowski
Monika Turczyńska: – Już myślałam, że będę musiała przeprosić rodziców i zamknąć przedszkole
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Monika Turczyńska: – Już myślałam, że będę musiała przeprosić rodziców i zamknąć przedszkole

Resort infrastruktury zbada, czy inspektor słusznie chciał zamknąć placówkę działającą w mieszkaniu

– To chyba Opatrzność zadziałała. Już praktycznie byłam nastawiona na to, że będę musiała przeprosić rodziców i zamknąć przedszkole – mówi Monika Turczyńska, właścicielka Polsko-Angielskiego Niepublicznego Przedszkola Zielone Żabki w Warszawie.

Jej historię opisaliśmy wczoraj w „Rzeczpospolitej”. We wrześniu 2009 r. Turczyńska otworzyła w prywatnym mieszkaniu punkt przedszkolny.

Skorzystała z rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej z 10 stycznia 2008 r., które wprowadziło taką możliwość (po spełnieniu wymogów sanitarnych i przeciwpożarowych).

Gmatwanina przepisów

Problemy Turczyńskiej zaczęły się w kwietniu, kiedy jeden z lokatorów budynku złożył skargę do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Ten uznał, że przedszkole działa legalnie. Sąsiad złożył odwołanie. Skutecznie.

Decyzję PINB zakwestionował bowiem zastępca wojewódzkiego inspektora nadzoru...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8704

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament