Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto ma tyle gwiazd co my

31 sierpnia 2010 | Kultura | Jacek Marczyński
Paco Pena, czyli porywający wieczór flamenco z chopinowskimi motywami
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Paco Pena, czyli porywający wieczór flamenco z chopinowskimi motywami
Martha Argerich i Mischa Maisky wprowadzili publiczność w stan euforii
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Martha Argerich i Mischa Maisky wprowadzili publiczność w stan euforii

„Chopin i jego Europa” przebojem wszedł do czołówki letnich imprez kontynentu. Jak będzie za rok, nie wiadomo

Ponad 2 tysiące wykonawców i 56 koncertów, dziś dwa ostatnie, w tym recital znakomitego Arcadi Volodosa. Tych, którzy przyjechali w tym roku, inni mogą nam pozazdrościć. Ustępuje, co prawda, sierpniowym wydarzeniom w Salzburgu, ale może się równać ze sławną imprezą beethovenowską w Bonn czy liczącym ponad 70 lat festiwalem w Lucernie.

W kraju stał się imprezą bez konkurencji. „Chopin i jego Europa” ma sprecyzowaną koncepcję, wedle której dobierane są utwory i artyści.Odróżnia się od organizowanego z podobnym rozmachem Wielkanocnego Festiwalu Beethovenowskiego, którego kolejne edycje są niczym losowania lotto: z bębna z klasycznymi arcydziełami co roku wyciąga się inny zestaw tytułów. Przewyższa Wratislavię Cantans, gdzie decydują obecnie osobiste gusty dyrygenta Paula McCreesha.

Jego unikalność polega na tym, że łączy przystępność typową dla imprezy wakacyjnej z artystycznym wyrafinowaniem. W programie dominuje...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8714

Spis treści
Zamów abonament