Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kontrola e-maili pracownika nie uprawnia pracodawcy do czytania listów

01 września 2010 | Gazeta prawa i podatków | Iwona Jackowska
źródło: Rzeczpospolita

Jeśli pracodawca nie chce narazić się na zarzut naruszania dóbr osobistych pracowników, powinien jasno i na piśmie sformułować zasady korzystania z dostępu do Internetu i służbowej poczty elektronicznej

W zasadzie na ten problem nie ma mądrego. Wsparcia nie daje także prawo, a nawet stawia pracodawcę w sytuacji gorszej od pracownika.

Ten bowiem potrafi bez ograniczeń dla celów prywatnych wykorzystywać należące do przedsiębiorstwa narzędzia elektronicznej komunikacji, pracodawca zaś musi zachować dużą ostrożność w nadzorowaniu takich praktyk. W tej sprawie przepisy są ułomne. Na razie nie ma co liczyć na ich zmianę. Pozostaje kierować się zdrowym rozsądkiem.

Ostrożny nadzór

Zarówno kodeks pracy, jak i kodeks cywilny przede wszystkim odwołują się do ochrony dóbr osobistych. Pracodawca, który chce kontrolować treści rozsyłane przez pracowników ze służbowej skrzynki e-mailowej, nie może zapominać, że jego obowiązkiem jest szanować godność i inne dobra osobiste zatrudnionych osób.

Do dóbr tych kodeks cywilny zalicza w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swobodę sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnicę korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukową, artystyczną, wynalazczą i racjonalizatorską. Co ważne, pozostają one pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

W konsekwencji ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. Ponadto w razie dokonanego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8715

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament