![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Producentów wielu, wyrobów jeszcze więcej
Mamy w Polsce ok. 9 tys. maszyn do produkcji rajstop i skarpet
Producentów wielu, wyrobów jeszcze więcej
Deszczowe i chłodne lato z zadowoleniem obserwują producenci rajstop. Zwykle sezon trwa dla nich tylko wiosną i jesienią, gdy pogoda pozwala na ubiór lżejszy, ale nadal wymaga okrycia nóg, przynajmniej cienką warstwą tworzywa. Zima nie jest już tak sprzyjająca, bo nosi się głównie grube rzeczy, a już lato to absolutna klęska, gdyż wupały tylko niewielka grupa kobiet skłonna jest nosić coś na nogach.
Według danych statystycznych Polki zużywają rocznie od 140 do 280 mln par rajstop, co oznacza, że przynajmniej połowa musi pochodzić z importu. Według GUS w ciągu dziesięciu ostatnich lat produkcja wyrobów pończoszniczych spadła w Polsce o 48 proc. Największe załamanie, o 53, 5 proc. nastąpiło w produkcji skarpet. Liczba wytworzonych pończoch, rajstop i rajtuz spadła o 46, 8 proc.
W 1994 r. wyprodukowano łącznie 142 mln par wyrobów pończoszniczych, z czego połowę stanowiły rajstopy cienkie, a resztę skarpety i grube rajtuzy.
Jednym z powodów, dla których zagraniczni inwestorzy nie angażowali się na polskim rynku, był przemyt gotowych wyrobów bądź półproduktów. Z oficjalnych statystyk wynikało, że liczba producentów wytwarzających przędzę oraz rajstopy jest za mała w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
